NaStyku.pl

Zgorzelec: Robił sobie bombowe żarty. Teraz trafił do aresztu na trzy miesiące

Niech to będzie przestroga dla innych, którym takie żarty przyjadą do głowy. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu zatrzymali 44-latka, który zgłaszał podłożenie ładunków wybuchowych. Oczywiście wszystkie alarmy okazały się fałszywe.
fot. KPP Zgorzelec
fot. KPP Zgorzelec

W miniony poniedziałek anonimowy mężczyzna zadzwonił na telefon alarmowy 112 i poinformował o podłożonych ładunkach wybuchowych w budynkach użyteczności publicznej m.in. na terenie Pieńska w powiecie zgorzeleckim oraz Warszawy.

Policjanci po otrzymanych zgłoszeniach od razu przystąpili do działania i wykonali sprawdzenia wskazanych obiektów, nie ujawniając żadnych materiałów niebezpiecznych - informuje kom. Agnieszka Goguł, z KPP w Zgorzelcu.

44-latek z powiatu zgorzeleckiego odbywał już karę więzienia za fałszywe alarmy 

Realizowane jednocześnie czynności operacyjne, które wykonywali funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Pieńsku, doprowadziły do ustalenia miejsca pobytu i zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o te czyny. Okazało się, że jest nim 44-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego mający na swoim koncie podobne przestępstwa, za które odbywał już wcześniej karę więzienia.

Zatrzymany trafił do zgorzeleckiej komendy, a następnie do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty w tej sprawie.

Podejrzanemu grozi nawet do 12 lat więzienia. Obecnie trafił do aresztu na 3 miesiące

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego sąd zastosował wobec mężczyzny jeden z najsurowszych środków zapobiegawczych, w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.

Przypomnijmy, że zgodnie z artykułem 224a Kodeksu karnego ,,Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8’’.

Za przestępstwa, których dopuścił się 44-letni mężczyzna, grozić mu może teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności, bo działał w warunkach powrotu do przestępstwa, czyli w tzw. recydywy.

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. KPP Lubań

Policjanci wspólnie z KAS zabezpieczyli nielegalny alkohol i papierosy

Życie
czwartek, 18 kwietnia 2024, 08:52
ubańscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Oddział w Zgorzelcu zabezpieczyli 11 litrów alkoholu, około 2 kg krajanki tytoniowej oraz 150 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Zobacz również