Policjanci ze zgorzeleckiej grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego podczas służby na terenie gminy Zgorzelec zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Opel, który nie zastosował się do znaku B-25, czyli „zakazu wyprzedzania”.
Podczas podjętych czynności, 41-letni mieszkaniec powiatu legnickiego, został poinformowany, że za popełnione wykroczenie zostanie na niego nałożony mandat karny w wysokości 1 000 zł oraz 15 punktów karnych. Zapytany, czy korzysta z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, kierujący poprosił o pokazanie nagrania z wideorejestratora. Siedząc już w radiowozie, mężczyzna chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował policjantom pieniądze. Poinformowany, że takie zachowanie jest przestępstwem dalej usiłował wręczyć im 1 000 zł łapówki za odstąpienie od wykonywanych z jego udziałem czynności - informuje kom. Agnieszka Goguł, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
41-latek w związku z popełnionym przestępstwem został zatrzymany i przewieziony do zgorzeleckiej komendy. Teraz za niestosowanie się do „zakazu wyprzedzania” i łapownictwo odpowie przed sądem. Może mu grozić do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Zgorzelec (2)
