NaStyku.pl

Zaatakował sąsiada repliką miecza japońskiego. Grozi mu dożywocie!

44-letni mieszkaniec Zgorzelca odpowie przed sądem za próbę zabójstwa swojego sąsiada, którego zaatakował mieczem samurajskim. Teraz grozi mu dożywocie.
Replika miecza samurajskiego / fot. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze
Replika miecza samurajskiego / fot. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze

Wracamy do sprawy sąsiedzkiej awantury, do której doszło 8 lipca 2018 r. na Ujeździe w Zgorzelcu. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do miejscowego sądu akt oskarżenia przeciwko Mariuszowi D. oskarżonemu o usiłowanie zabójstwa i spowodowanie ciężkiego uszczerbku za zdrowiu.

Sąsiedzki konflikt

Przypominamy, że wspomnianego dnia Piotr C. wraz z żoną i przyjaciółmi świętował zdanie specjalizacji lekarskiej. Impreza przeszkadzała jednemu z sąsiadów Mariuszowi D., który wszedł na posesję pokrzywdzonego i groził mu pozbawieniem życia. Uderzył go pięścią w twarz powodując złamanie kości nosowej z przemieszczeniem. Następnie wybiegł z posesji, by po chwili powrócić z repliką miecza samurajskiego typu „katana”, którym z dużą siłą zadał pokrzywdzonemu cios w głowę i zbiegł z miejsca zdarzenia. Przedtem kopnął próbującą interweniować żonę pokrzywdzonego.

Uderzenie mieczem zostało zablokowane rękami pokrzywdzonego, co spowodowało powstanie rozległych obrażeń kciuków obu rąk i ich praktycznej amputacji oraz obrażeń twarzy. Dzięki zaawansowanym zabiegom medycznym i rehabilitacji udało się w sposób istotny przywrócić sprawność rąk pokrzywdzonego, który z zawodu jest lekarzem chirurgiem – mówi prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Areszt zamieniony poręczenie majątkowe

Bezpośrednio po zdarzeniu Mariusz D. został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu. Został tymczasowo aresztowany. Jednak decyzją Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, w październiku 2018 r. areszt został zamieniony na poręczenie majątkowe w kwocie 100 tys. zł. Wobec oskarżonego zastosowano także środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym.

Nie przyznaje się do stawianych zarzutów

Ostatecznie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze przedstawiła 44-latkowi zarzuty usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego, a także naruszenia nietykalności cielesnej jego żony. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Mariusz D. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów – wyjaśnia prokurator.

Zarzucone mu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności w wymiarze nie niższym niż 8 lat, do dożywotniego pozbawienia wolności.

Na mieniu oskarżonego zabezpieczono grożące mu kary poprzez zajęcie należących do niego pojazdów o wartości ponad 200 tysięcy złotych.

Mężczyzna był wcześniej karany na terenie Niemiec.

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również