Do zdarzenia doszło w czwartek 4 kwietnia 2019 r. Dwoje funkcjonariuszy wydziału dochodzeniowo- śledczego Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu było na wycieczce rowerowej, której trasa wiodła wzdłuż Nysy Łużyckiej. Policjanci zwrócili uwagę na kobietę, która z zainteresowaniem się czemuś przygląda. Po chwili dostrzegli w wodzie dwóch mężczyzn, którzy próbowali wyciągnąć trzeciego na brzeg. Funkcjonariusze bez chwili zawahania udali się w ich kierunku.
Jak się później okazało obywatele Niemiec wybrali się na spływ kajakowy. Gdy pokonywali jeden ze stopni wodnych, gdzie woda była spiętrzona, kajaki przewróciły się i kilkukrotnie obracały. Mężczyźni zauważyli, że ich kolega stracił przytomność. Próbowali go wyciągnąć na brzeg, ale z uwagi na głębokość i nurt wody było to utrudnione. Zaczęli wzywać pomocy. Policjanci wskoczyli do wody i wyciągnęli tonącego na brzeg, dosłownie w ostatniej chwili. Poszkodowany był nieprzytomny i nie oddychał, udzielono mu pierwzej pomocy przedmedycznej – relacjonuje zdarzenie podkom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy KPP Zgorzelec.
50-latek po skutecznej reanimacji został zabrany przez zespół pogotowia ratunkowego do szpitala. Obecnie znajduje się pod opieką lekarzy.
Chęć niesienia pomocy innym, odwaga i empatia są nieodzownymi cechami jakimi powinien charakteryzować się każdy policjant. Każdą z tych cech wykazała się dwójka policjantów ze Zgorzelca. Oboje zachowali się profesjonalnie, a ich postawa zasługuje na uznanie.