NaStyku.pl

Ksiądz z Ruszowa oskarżony o molestowanie dziewczynek trafi do więzienia na 4 lata

W październiku 2021 roku Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wydał wyrok skazujący w sprawie Piotra M., księdza z Ruszowa oskarżonego o molestowanie niepełnosprawnych intelektualnie dziewczynek. Obrońca księdza złożył do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną.
Shutterstock
Shutterstock
Jak informuje portal eluban.pl obrońca księdza złożył do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną, jednak Sąd skargę odrzucił. Oznacza to, że wyrok Sądu w Jeleniej Górze jest prawomocny, a ksiądz trafi do więzienia na cztery lata.

Sprawa Piotra M., księdza z parafii w Ruszowie to pokłosie filmu Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu”. W kilka dni po premierze filmu na facebookowym profilu autora pojawił się wpis kobiety, która wskazała księdza z Ruszowa jako jednego z księży molestujących dzieci. 23. maja 2019 roku Piotr M. został wyprowadzony z plebani w Ruszowie pod eskortą policjantów i od tego czasu przed sądem toczyło się postępowanie w jego sprawie. Ostatecznie do zgorzeleckiej prokuratury zgłosiło się 18 osób w przeszłości wykorzystywanych przez księdza.

Po kilku rozprawach w marcu 2020 roku sąd pierwszej instancji uznał Piotra M. winnym molestowania dwóch niepełnosprawnych intelektualnie dziewczynek i skazał księdza na karę 5 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz pracy z dziećmi. Obrona zakwestionowała wyrok i złożyła apelację. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze, byłemu już proboszczowi, dał możliwość opuszczenia aresztu za poręczeniem majątkowym, z czego ten skorzystał. 6 października 2021r. odbyła się rozprawa kończąca przewód, jednak ogłoszenie wyroku odroczono do 20 października 2021r. Sąd Okręgowy w Jelenie Górze podobnie jak sąd pierwszej instancji uznał Piotra M. winnym. Obniżył jednak karę z 5 do 4 lat pozbawienia wolności i zakaz pracy z dziećmi z dożywotniego na 15 lat. Ksiądz jednak nie trafił za kraty, gdyż obrona złożyła wniosek o kasację do Sądu Najwyższego.

Jak informuje bolec.info, Sąd Najwyższy odrzucił skargę kasacyjną, co oznacza, że Piotra M. obowiązuje dożywotni zakaz pracy z dziećmi, a w więzieniu spędzi cztery lata.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również