NaStyku.pl

Czy w Zgorzelcu znów będzie funkcjonować straż miejska?

Pięć lat temu w Zgorzelcu zlikwidowano straż miejską. Na jej rozwiązanie naciskali sami mieszkańcy miasta, widząc jak nieefektywnie funkcjonuje. Dzisiaj jednak wszechobecny wandalizm sprawia, że pojawia się pytanie: czy była to słuszna decyzja?
fot. Shutterstock/zdjęcie ilustracyjne
fot. Shutterstock/zdjęcie ilustracyjne

Zgorzelec funkcjonuje bez jednostki straży miejskiej od 5 lat. Została rozwiązana decyzją Rady Miasta w 2017 roku. U podstaw decyzji leżało przede wszystkim niezadowolenie mieszkańców, którzy nisko oceniali skuteczność i jakość pracy funkcjonariuszy. To i sięgające 1 mln zł rocznie, wysokie koszty utrzymania zespołu pracowników, floty samochodów i pomieszczeń, przy niechęci do zmian wśród części funkcjonariuszy, doprowadziło ostatecznie do likwidacji zgorzeleckiej straży miejskiej. 

Na mocy porozumienia między Komendą Powiatową Policji a miastem część zadań straży miejskiej mieli przejąć policjanci. Jednak jak jest w rzeczywistości, każdy z nas sam widzi. Wandalizm, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, parkowanie samochodów w miejscach niedozwolonych są w Zgorzelcu powszechnym zjawiskiem i ciężko je wyplenić. 

Teraz wielu mieszkańców przygranicznego miasta uważa, że przywrócenie straży miejskiej w Zgorzelcu miałoby sens. Czy po tylu latach jest to w ogóle możliwe? 

- W obecnej sytuacji niestety nie – mówi Rafał Gronicz, burmistrz Zgorzelca. – Odtworzenie jednostki byłoby zbyt kosztowne. Zatrudnienie pracowników, o ile znaleźliby się chętni, zakup nowych samochodów, wyposażenie i utrzymanie byłoby zbyt kosztowne. Jeśli chodzi o utrzymanie porządku w mieście, właśnie w kwestii wandalizmu, złego parkowania i tak dalej, to miasto stara się w końcu znaleźć porozumienie z nowym Komendantem Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu – dodaje. 

Przypomnijmy, że Zgorzelec nie jest jedynym miastem w Polsce, które kilka lat temu zdecydowało się na likwidację straży miejskiej.

Polecamy: 

Świeradów-Zdrój: Wywiózł 17-latkę w ustronne miejsce i próbował ją zgwałcić

Brzęczące drzewa w Parku Paderewskiego. Wszystko przez ogromną liczbę pszczół i innych owadów!

Aktualna ocena: 1,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również