NaStyku.pl

Zgorzelec: Uciekał przed policjantami bo myślał, że jest poszukiwany

Policjanci ze zgorzeleckiej komendy zatrzymali po pościgu 42-letniego mieszkańca naszego powiatu. Znaleźni przy nim narkotyki, a także był pod ich wpływem. Zatrzymany tłumaczył się, że uciekał, bo myślał, że jest poszukiwany.
fot. Shutterstock
fot. Shutterstock

Do zatrzymania 42-latka doszło podczas nocnej zmiany policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. W trakcie patrolowania ulic miasta zauważyli samochód marki Volkswagen, który na ich widok gwałtownie przyśpieszył.

Funkcjonariusze postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Ten jednak zlekceważył nadawane sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania i kontynuował jazdę. Po krótkim pościgu kierujący porzucił pojazd i zaczął uciekać pieszo. Po chwili został zatrzymany.

Jak się okazało uciekinierem był 42-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego. Policjantom tłumaczył, że nie zatrzymał się do kontroli, ponieważ myślał, że jest osobą poszukiwaną. Podczas podjętej interwencji sprawdzenie w dostępnych bazach danych pokazało, że mężczyzna posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami. Funkcjonariusze przy mężczyźnie zabezpieczyli woreczki foliowe z marihuaną i metamfetaminą. Natomiast tester narkotykowy wykazał, że 42-latek jest pod ich wpływem - informuje kom. Agnieszka Goguł, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu. 

Teraz mężczyzna za popełnione czyny odpowie przed sądem. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Taka samą karą zagrożone jest kierowanie wbrew sądowemu zakazowi.

Natomiast za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 3 lat.

Zobacz też: 

Jelenia Góra : 60-latek podpalił się na stacji paliw

Trzech mężczyzn trafiło do aresztu za kradzieże rozbójnicze

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również