Kradzieże sklepowe to zmora sprzedawców. Przestępcy wykorzystując nieuwagę pracowników sklepów wychodzą z towarem nie płacąc. Zapominają jednak, że większość z nich znana jest zarówno policji, jak i pracownikom ochrony. W ramach prowadzonych czynności procesowych i operacyjnych funkcjonariuszom udaje się zatrzymać większość z nich.
Tym razem 29-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego usłyszał zrzuty za kradzież torebek, plecaków, kurtek i perfum z jednego ze sklepów na terenie gminy Zgorzelec. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę obsługi wynosił towar nie płacąc. Wartość skradzionego mienia wyniosła ponad 3 tysiące złotych.
Teraz za popełnione przestępstwa odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.