NaStyku.pl

Zatrzymano wandala, który zniszczył kwietniki przed bogatyńskim magistratem

Nawet do 5 lat więzienia grozi 45-latkowi, który zniszczył gazony, które zdobiły wejście do Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni.
Zniszczone gazony przed wejściem do Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni / fot. KPP Zgorzelec
Zniszczone gazony przed wejściem do Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni / fot. KPP Zgorzelec

W weekend dyżurny z Komisariatu Policji w Bogatyni otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który przed budynkiem Urzędu Miasta i Gminy w Bogatyni niszczy ozdobne donice z krzewami. Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili rysopis chuligana i zatrzymali go na jednej z ulic w mieście.

Jeszcze bardziej bulwersującym aktem wandalizmu było, dokonane w ten weekend, zniszczenie okazałych gazonów, które od wielu lat zdobiły wejście do urzędu miasta. Dziś możemy podziwiać je już tylko na zdjęciach, ponieważ stały w miejscu, gdzie wykonywano wiele pamiątkowych fotografii z okazji ślubów, startu rajdów pieszych i rowerowych oraz wielu innych wydarzeń. Na szczęście sprawca tego czynu został ujęty – informował na swojej stronie magistrat.

Wandalem okazał się 45-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który usłyszał zarzuty zniszczenia mienia o wartości 2 tys. zł. Przyznał się do popełnienia tego przestępstwa. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

To nie jedyny akt wandalizmu, do którego doszło w ostatnim czasie w Bogatyni. Przez całe lato GPO zmagało się z kradzieżami roślin ozdobnych posadzonych w klombach i  na rabatach w różnych częściach miasta, a kilka dni temu w Parku Miejskim im. Jana Pawła II skradziono... kwiaty z wiązanek patriotycznych złożonych pod pomnikiem przez władze miasta, związki i organizacje z okazji Narodowego Święta Niepodległości.

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również