Wczoraj, 11 października około 22. kierowca Forda Mondeo jechał ul. Wolności w Olszynie w kierunku Lubania. Wychodząc z łuku drogi najprawdopodobniej stracił kontrolę nad autem, zahaczył o krawężnik i wypadł na przeciwległą stronę drogi, gdzie dachował. Po drodze auto ścięło lampę oświetleniową i zatrzymało się na słupie energetycznym. Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala.
Osoby, które jako pierwsze udzielały kierowcy pomocy, relacjonowały, że poszkodowany miał się tłumaczyć, że wypił wcześniej dwa Desperadosy.
26-letni mieszkaniec powiatu lubańskiego, kierujący pojazdem marki Ford Mondeo, nie dostosował prędkości do warunków ruchu w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, został również przebadany na zawartość alkoholu w organizmie. Wynik tego badania wskazał powyżej promila alkoholu w organizmie. Czynności w sprawie nadal prowadzi policja. - poinformowała asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.