Kradzieże w sklepach to problem, z którym właściciele i sprzedawcy walczą od lat. Przestępcy do sklepów, a najczęściej drogerii, wpadają na chwilę. Ściągają z półki upatrzony produkt i wybiegają z nim bez uiszczenia zapłaty. Czują się na tyle bezkarni, że nawet specjalnie się z tym nie kryją… Nie zważają na pracowników sklepu, ignorują bramki przy wyjściach, a także sklepowy monitoring. Potrafią wyczuć moment, kiedy ochrona jest czymś zajęta i właśnie wtedy przystępują do akcji. Podobnie było i w tym przypadku…
Mężczyzna na terenie jednej z galerii handlowych na terenie gminy Zgorzelec pod koniec marca br. w przeciągu trzech dni dokonał kradzieży pachnideł o wartości ponad 4 tys. zł. Sprawca wykorzystując nieuwagę sprzedawcy podchodził do półki z perfumami i chowając je wychodził ze sklepu nie płacąc – wyjaśnia sposób działania złodzieja podkom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy KPP Zgorzelec.
Złodziej w końcu wpadł. Mundurowi, z wydziału kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu, na podstawie zebranych materiałów przedstawili 27-latkowu zarzuty kradzieży. Mężczyzna przyznał się do dokonanych przestępstw. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.