Zatrzymano też 39-latka, który prowadził samochód pomimo zakazu.
Funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej wspierani przez funkcjonariuszy z Bieszczadzkiego, Warmińsko-Mazurskiego i Nadwiślańskiego Oddziału SG oraz ośrodków szkolenia SG z Lubania i Kętrzyna odprawili w trakcie minionego weekendu 55 589 podróżnych oraz 26 425 pojazdów. Mundurowi zawrócili również 160 cudzoziemców, którzy nie spełniali warunków wjazdu do Polski.
Amerykanin pod wpływem narkotyków
W trakcie kontroli granicznej w Świecku pogranicznicy zatrzymali jadącego do Polski obywatela USA, który prowadził samochód pod wpływem środków odurzających. Od 52-letniego cudzoziemca funkcjonariusze wyczuli specyficzną woń marihuany. Badanie narkotestem potwierdziły przypuszczenia. Mężczyzna pomiędzy papierosami miał również schowanego skręta zrobionego z niedozwolonej w Polsce substancji. 52-latek został przekazany policjantom.
Mieszkaniec Bogatyni z zakazem kierowania pojazdami
W ręce policjantów trafił także 39-letni mieszkaniec Bogatyni. W trakcie kontroli granicznej w Zgorzelcu okazało się, że mężczyzna prowadzi samochód osobowy pomimo orzeczonego wobec niego zakazu kierowania pojazdami wszystkich kategorii.
Zaatakowała i znieważyła funkcjonariuszy na przejściu granicznym w Zgorzelcu
1 tys. zł kary grzywny musi zapłacić 35-latka, która w sobotę znieważyła funkcjonariusze straży granicznej. Do incydentu doszło podczas kontroli w Zgorzelcu. Kobieta nie chciała poddać się kontroli granicznej i zamierzała przekroczyć granicę siłowo. 35-letnia mieszkanka Rzeczowa używała w stosunku do funkcjonariuszy SG słów oraz gestów powszechnie uznawanych za obraźliwe. Nie reagowała na polecenia i zaatakowała jednego z mundurowych – uderzając do pięściami w klatkę piersiową.
Kobieta została obezwładniona i zatrzymana. Przebadano ją również na zawartość alkoholu. Test potwierdził, że miała 1,9 promila w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzuty wielokrotnego znieważenia funkcjonariuszy straży granicznej, podczas wykonywania przez nich obowiązków służbowych. 35-latka w trakcie przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu i dobrowolnie poddała się karze grzywny.