NaStyku.pl

Udana próba ciśnieniowa nowego kotła w Elektrowni Turów

W Elektrowni Turów pomyślnie przeprowadzono próbę ciśnieniową kotła nowo budowanego bloku energetycznego. Wydarzeniu towarzyszyło symboliczne przybicie tabliczek znamionowych kotła.
Wydarzeniu towarzyszyło symboliczne przybicie tabliczek znamionowych kotła / mat. prasowe Elektrowni Turów
Wydarzeniu towarzyszyło symboliczne przybicie tabliczek znamionowych kotła / mat. prasowe Elektrowni Turów

Próba ciśnieniowa kotła, łącznie z powierzchniami grzewczymi oraz kilkusetmetrowymi rurami, ma za zadanie sprawdzić szczelność całej instalacji. Ponad 134 tysiące spawów musiało wytrzymać ekstremalne ciśnienie 543 barów, które jest porównywalne z ciśnieniem występującym na głębokości 5500 m pod poziomem morza. Próba szczelności kotła to jeden z najważniejszych momentów podczas budowy każdego bloku energetycznego. Zgłoszone do Polskiego Urzędu Dozoru Technicznego pozytywne zakończenie próby, pozwala na przejście z fazy prac montażowych w fazę rozruchu bloku.

Parametry techniczne nowego bloku spełnią z zapasem rygorystyczne wymagania ochrony środowiska dotyczące emisji, które wynikają z przepisów krajowych i dyrektyw unijnych. Po uruchomieniu, nowa jednostka będzie produkować energię, która wystarczy do zaspokojenia potrzeb ok. 1 mln gospodarstw domowych. Pracę bloku przewidziano na ok. 30 lat.

Uruchomienie nowego bloku o mocy 450 MW netto planowane jest na 2020 rok. Nowy blok energetyczny w Grupie Kapitałowej PGE zastąpi jednostki starszej generacji i, tym samym, znacząco wpłynie na poprawę bezpieczeństwa energetycznego Polski. Łączna moc pracujących siedmiu bloków Elektrowni Turów wynosić będzie ok. 2000 MW, co pozwoli nie tylko całkowicie odbudować moc elektrowni, ale także w ciągu kolejnych lat efektywnie zagospodarować dostępne złoża węgla w pobliskiej kopalni.

fot.: Elektrownia Turów

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również