W trakcie śledztwa mundurowi zatrzymali też 40-latkę podejrzaną o uprawę marihuany.
Policjanci z Komisariatu Policji w Pieńsku podczas służby na terenie jednej z miejscowości w gminie podjęli próbę zatrzymania do kontroli drogowej kierowcę Volkswagena, który holował pojazd marki Fiat. Kierowca zignorował wydawane przez mundurowych sygnały świetlne i dźwiękowe i kontynuował jazdę. Po wjechaniu na jedną z posesji kierowca Fiata wyskoczył z pojazdu, odczepił hol i wsiadł do VW. Mężczyźni przejechali tak kilka kilometrów, po czym porzucili auto i uciekli. W samochodzie policjanci znaleźli worek z suszem roślinnym. Po badaniach okazało się, że była to marihuana, z której można było przygotować ponad 35 działek handlowych.
Do sprawy włączyli się kryminalni ze zgorzeleckiej grupy „Nysa”, którzy wspólnie z mundurowymi z Pieńska zatrzymali uciekinierów oraz znajomą jednego z mężczyzn. Podczas przeszukania u 40-letniej mieszkanki powiatu zgorzeleckiego odkryto papierowe pudło z doniczkami 19 krzewów konopi indyjskich wraz z przyrządami służącymi do ich uprawy. Zabezpieczono także woreczek strunowy z marihuaną, z której można było przygotować ponad 45 porcji handlowych.
Cała trójka usłyszała już zarzuty. 33-letni kierowca Fiata usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. 26-letni kierowca VW niezatrzymania się do kontroli drogowej, a 40-latka uprawy konopi indyjskich oraz posiadania środków odurzających. Wszyscy będą się teraz tłumaczyć przed sądem.
Zabezpieczone krzewy konopi indyjskiej / fot. KPP Zgorzelec
Pudło, w którym znajdowały się krzewy konopi indyjskiej / fot. KPP Zgorzelec