W 2017 roku do Stanowiska Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu wpłynęło 1750 zgłoszeń. Pod względem wyjazdów nasz powiat ulokował się na siódmym miejscu w województwie dolnośląskim. Więcej razy strażacy interweniowali w Świdnicy, Jeleniej Górze, Legnicy, Wałbrzychu, Kłodzku i Wrocławiu.
Strażacy najczęściej byli wzywani do miejscowych zagrożeń (inne niż pożar zdarzenie wynikające z rozwoju cywilizacyjnego, działań człowieka lub naturalnych sił przyrody, stwarzające zagrożenia dla życia, zdrowia, mienia lub środowiska), bo aż 866 razy. 783 interwencje dotyczyły pożarów, a 101 stanowiły alarmy fałszywe. Rok wcześniej strażacy mieli trochę mniej pracy – zgodnie ze statystykami takich wyjazdów było 1619.
Największą liczbę zdarzeń - 511 – odnotowano na terenie gminy Bogatynia. W Zgorzelcu interweniowano 446 razy, w gminie Zgorzelec 240, w gminie Pieńsk 189 razy, w gminie Węgliniec 168 razy, w gminie Sulików 147 razy. Najmniej zdarzeń było na terenie gminy Zawidów - 47.
W ubiegłym roku w wypadkach na terenie powiatu zgorzeleckiego zginęły 22 osoby (4 w pożarach i 18 podczas miejscowych zagrożeń). Rannych zostało 287 osób, w tym 36 dzieci i 4 ratowników. W 2016 ofiar śmiertelnych było 18, a rannych 174.
Do najtrudniejszych akcji należał m.in. pożar budynku gospodarczego w Łagowie, z którym walczyło 56 strażaków, wypadek samochodu osobowego oraz dwóch pojazdów ciężarowych w Żarskiej Wsi, w którym zginęły 2 osoby, rozszczelnienie cysterny przewożącej gaz podczas przepompowywania na stacji paliw przy ul. Armii Krajowej w Zgorzelcu oraz pożar piwnicy w budynku wielorodzinnym przy ul. Wyczółkowskiego w Bogatyni – ewakuowano 67 mieszkańców budynku oraz udzielono pierwszej pomocy przedmedycznej 15 osobom.
W powiecie zgorzeleckim funkcjonuje 29 Ochotniczych Straży Pożarnych, z czego 8 należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Mowa o jednostkach w Ruszowie, Węglińcu, Czerwonej Wodzie, Pieńsku, Trójcy, Radomierzycach, Studniskach Dolnych oraz Sieniawce. Mogą być one dysponowane do zdarzeń na terenie całego powiatu, a z uwagi na fakt, że wchodzą także w skład Kompanii Gaśniczej "Zgorzelec", będącej częścią składową Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego, także na terenie całego kraju.
Druhowie OSP włączeni do KSRG uczestniczyli w 834 akcjach. Najwięcej wyjazdów odnotowało OSP Pieńsk – 156, najmniej OSP Czerwona Woda – 47. OSP spoza KSRG byli wzywani do pomocy 348 razy. Największą liczbą wyjazdów może pochwalić się OSP Sulików – 52. Jednostki z Bielawy Dolnej, Gronowa, Sławnikowic, Mikułowej, Gozdanina, Bielawy Górnej, Radzimowa oraz Wrociszowa Dolnego nie wyjechały ani razu.
Każdego roku zmorą strażaków jest sezon wypalania traw. Pomimo akcji informacyjnych i prawnych zakazów ludzie wciąż wypalanie traw traktują jako niezbędny zabieg. W ubiegłym roku do takich pożarów wyjeżdżano 105 razy. W tym roku aż 416 razy (dane do 20 kwietnia 2018 r.).