Policjanci z wydziałów kryminalnych Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu oraz Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu rozwiązali sprawę zaginięcia mężczyzny sprzed dwóch dekad. Do zbrodni doszło w grudniu 1999 roku w jednym z mieszkań na terenie Zgorzelca, kiedy w czasie awantury domowej kobieta zadała swojemu mężowi cios przy użyciu noża powodując jego zgon. Zwłoki mężczyzny zostały ukryte, a na policję zgłoszono jego zaginięcie.
W grudniu 1999 r. rodzina zgłosiła zaginięcie 46-letniego mężczyzny. Mundurowi podjęli w tej sprawie działania poszukiwawcze, sprawdzając wszelkie tropy mogące naprowadzić na miejsce jego pobytu. Weryfikowano nawet informację, z której wynikało, że mężczyzna może przebywać za granicą. Przez długi czas nie udawało się jednak wyjaśnić, co się stało z zaginionym. Aż do teraz… Nowe informacje, ponowna analiza zebranych wówczas materiałów, dasza praca operacyjna, a także realizowane czynności pozwoliły ustalić, że mężczyzna został zamordowany – wyjaśnia podkom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy KPP Zgorzelec.
Kobieta została zatrzymana i po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu.
W sprawie przeprowadzono inne dowody, w tym przesłuchano świadków, a także dokonano oględzin i wizji lokalnej w mieszkaniu podejrzanej, gdzie pomimo upływu czasu udało się zabezpieczyć ślady zbrodni - dodaje prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
54-latka usłyszała zarzut zabójstwa. Wobec zatrzymanej sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Za zbrodnie zabójstwa, grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Teraz śledczy pracują nad namierzeniem miejsca ukrycia ciała mężczyzny. Wiadomo, że ma znajdować się ono poza Zgorzelcem.