Z informacji, która wpłynęła do KP PSP Zgorzelec wynikało, że palą się gotowe wyroby składowane na placu magazynowym. Do zdarzenia zadysponowano 3 zastępy gaśnicze z JRG Zgorzelec (w tym cysternę) oraz 5 zastępów okolicznych jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. – Dyżurny KP PSP w Zgorzelcu poinformował o tym zdarzeniu Stanowisko Kierowania KW PSP we Wrocławiu, prosząc jednocześnie o postawienie w stan gotowości do wyjazdu plutonu ciężkich pojazdów gaśniczych z zapasem środka pianotwórczego. O powadze sytuacji świadczył również fakt, że z uwagi na intensywne zadymienie unoszące się nad lasem, zgłoszenie o pożarze wpłynęło także do sąsiedniego – bolesławieckiego stanowiska kierowania KP PSP – informuje mł. bryg. Hubert Jarosz, rzecznik prasowy KP PSP Zgorzelec.
fot.: KP PSP Zgorzelec
Pierwsze zastępy OSP podały 2 prądy wody w obronie zagrożonego budynku produkcyjnego, sąsiadującego bezpośrednio z placem magazynowym. Strażacy podali również wodę w obronie zagrożonych 400 palet z granulatem o wadze około 1 tony każda. - W momencie przyjazdu pierwszych sił i środków pożarem objętych było około 30 palet. Istotna w opanowaniu ognia, a przede wszystkim w ograniczeniu możliwości jego rozprzestrzenienia się na zagrożone obiekty, okazała się pomoc pracowników zakładu. Mimo, że mieli wolne od pracy, przybyli na miejsce i wykorzystując koparko-ładowarki wykonali prace, które polegały na oddzieleniu palących się worków z granulatem od palet zagrożonych pożarem. To pomogło w prowadzeniu działań oraz zlokalizowaniu pożaru. Krótko potem, siłami zadysponowanymi w pierwszym rzucie, ratownicy całkowicie ugasili pożar – relacjonuje mł. bryg. Jarosz.
Akcja ratownicza trwała około 3,5 godzin.