NaStyku.pl

Pościg za motocyklistą. Jechał skradzionym jednośladem i był pod wpływem narkotyków

Mężczyzna uciekał przed kontrolą drogową motocyklem marki Yamaha, który jak się okazało został skradziony na terenie Niemiec. Teraz za popełnione przestępstwa oraz wykroczenia odpowie przed sądem. Może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Zgorzelec
fot. KPP Zgorzelec

Policjanci ze zgorzeleckiej grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego podczas popołudniowej służby na terenie gminy postanowili zatrzymać do kontroli drogowej motocyklistę nadając mu sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu. Ten jednak zatrzymał się aby wysadzić pasażerkę, po czym kontynuował jazdę. Jednocześnie o zdarzeniu został powiadomiony dyżurny zgorzeleckiej komendy, który podał komunikat o pościgu do patroli będących w służbie.

Motocyklista uciekając przed kontrolą drogową łamał przepisy ruchu drogowego oraz znacznie przekraczał dozwoloną prędkość również w terenie zabudowanym. Najwyższy pomiar prędkości motocyklisty wskazał ponad 200 km/h. Kierujący próbował nawet przekroczyć granicę, jednak gdy zauważył patrol policji niemieckiej zawrócił i zaczął uciekać w kierunku Zgorzelca. Do prowadzonych działań włączyli się policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zgorzeleckiej jednostki. Uciekinier zbliżając się do ronda zauważył policyjną blokadę, wówczas próbował zawrócić, jednak stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w policyjny radiowóz i się przewrócił. Próbował jeszcze ucieczki pieszej, jednak po chwili został zatrzymany - relacjonuje kom. Agnieszka Goguł, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.

 

Podczas podjętych czynności okazało się, że kierującym motocyklem marki Yamaha jest 40-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, który nie posiada ma uprawnień do kierowania takimi pojazdami. Przy zatrzymanym funkcjonariusze znaleźli woreczek foliowy z metamfetaminą, a badanie testerem wykazało, że jest on pod jej wpływem.

Dodatkowo motocykl okazał się skradzionym z terenu Niemiec, a założone tablice rejestracyjne są przypisane do innego pojazdu.

40-latek trafił do zgorzeleckiej komendy, a motocykl na policyjny parking.

Uciekinierowi za popełnione czyny: niezatrzymania się do kontroli drogowej, posiadanie środków psychotropowych, kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków, paserstwo motocykla oraz używanie tablicy rejestracyjnej przypisanej do innego pojazdu jak i liczne wykroczenia może grozić do 5 lat pozbawienia wolności. Ostatni z zarzucanych czynów stał się przestępstwem po zmianach w Kodeksie karnym w dniu 1 października 2023 roku. Teraz kierujący za popełnione przestępstwa oraz wykroczenia odpowie przed sądem - wyjaśnia komisarz Goguł.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również