Komenda Powiatowa Policji w Zgorzelcu wystosowała ostatecznie oficjalny komunikat w tej sprawie. Podejrzani o kradzież to trzej mężczyźni w wieku 26, 34 i 39 lat.
Przypomnijmy, że mundutowi o włamaniu do wagonu i kradzieży zostali poinformowani w niedzielę 4 czerwca. Sprawcy skradli cztery skrzynki z amunicją, które później wrzucili do stawu w Starym Węglińcu.
Tuż po zgłoszeniu sprawą zajęli się policjanci ze Zgorzelca wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Policjanci sprawdzali różne warianty i prawdopodobnie, gdy sprawcy zorientowali się co skradli, przestraszyli się, a w obawie przed poważnymi konsekwencjami postanowili porzucić łup. Podjęte przez śledczych czynności doprowadziły do niezwłocznego odzyskania skradzionych z wagonu przedmiotów. Ustalenia wskazują, że ich zawartość jest kompletna. Do sprawy zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 26, 34 i 39 lat doskonale znanych zgorzeleckim mundurowym z wcześniejszych występków przeciwko mieniu - informuje asp. Przemysław Ratajczyk, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu.
Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że złodzieje nie pierwszy raz okradli wagon na stacji kolejowej w Węglińcu. Tym razem mogli się nie spodziewać, że trafią na taki "łup" w postaci amunicji.