Do zdarzenia doszło 11 lutego w miejscowości Wleń w powiecie lwówckiem. Jak informuje tamtejsza komenda policji, z informacji jakie uzyskali funkcjonariusze wynikało, iż dwóch mężczyzn zaatakowało poszkodowanego między budynkami. Ogłuszyli go zadając mu cios w głowę.
Znęcali się nad nim całą noc. Bili i przypalali żelazkiem
Następnie nieprzytomnego poszkodowanego zanieśli do jednego z mieszkań, gdzie związali mu ręce i nogi pozbawiając wolności. Przez noc w sposób dotkliwy znęcali się nad nim, bijąc oraz przykładając rozgrzane żelazko do ciała.
W godzinach porannych następnego dnia mężczyźni wypuścili poszkodowanego, jednocześnie grożąc pozbawieniem życia i zdrowia jemu oraz jego partnerce, gdy ktoś się dowie, co stało się w minioną noc.
Jeszcze tego samego dnia, kiedy przyjęte zostało zawiadomienie, policjanci z Wydziału Kryminalnego lwóweckiej Policji udali się we wskazany rejon i zatrzymali dwóch sprawców, osadzając ich w policyjnych celach. W wyniku podjętych działań policjanci udowodnili mężczyznom kolejny czyn do jakiego dopuścili się wskazanego wieczoru. 44- i 42-latek z powiatu lwóweckiego pobili również jednego z mieszkańców Wlenia, a następnie zabrali mu telefon komórkowy - informuje starszy sierżant Olga Łukaszewicz, z KPP w Lwówku Śląskim.
Oprawcom grozi do 10 lat kary więzienia
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty: pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, stosowania przemocy w celu wymuszenia określonego zachowania, pobicia oraz rozboju.
24 lutego br., na wniosek Prokuratora Rejonowego w Lwówku Śląskim, sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy dla obu sprawców. Za popełnione czyny 44- i 42-latkowi z powiatu lwóweckiego grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Zobacz też:
Najpierw pił z kolegą potem ukradł mu gotówkę w kwocie 6 tys. złotych
W mieszkaniu miał znaczne ilości marihuany, metamfetaminy i kokainy. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia