Wszyscy trzymamy za nią mocno kciuki.
Proszę powiedz kilka słów o sobie…
Nazywam się Klara, mam 20 lat i studiuję we Wrocławiu. Od dziecka kochałam sport i taniec. Jak byłam małym dzieckiem, to tańczyłam hip-hop, trochę taniec ze wstążką i niestety przez krótki okres taniec towarzyski. Niestety, ponieważ bardzo chciałam się rozwijać w tej dziedzinie tańca, ale nie udało mi się znaleźć partnera do tańca i odpuściłam. Ale za to najbliżej mojemu sercu był sport. Trenowałam łącznie 10 lat. Byłam zawodniczką klubu Osa Zgorzelec. Szkoła się skończyła i zaczęłam trenować dla siebie. Odkąd dostałam się do półfinału Miss Dolnego Śląska przeszłam pierwszy raz w życiu na dietę i zaczęłam regularnie ćwiczyć :)
Co skłoniło Cię do startu w konkursie Miss Dolnego Śląska 2020?
Do startu w konkursie Miss Dolnego Śląska przekonał mnie mój chłopak. Odkąd pamiętam podobał mi się świat mody i wszystko, co z nim związane. Brałam parę razy udział w pokazach mody, ale tylko lokalnie i zawsze chciałam spróbować swoich sił gdzieś dalej, na większą skalę. Chociaż przyznam się, że bardzo się stresuję występami, gdzie jest duża publiczność, nawet do tego stopnia, że z pierwszego castingu do Miss Dolnego Śląska uciekłam, bo w ostatniej chwili stwierdziłam, że się nie nadaję i co ja w ogóle sobie myślałam.
Jak zareagowała rodzina, przyjaciele, znajomi?
Moja rodzina bardzo się ucieszyła, wierzą we mnie i trzymają za mnie bardzo mocno kciuki. Tak samo najbliższe mi osoby, bardzo mnie wspierają. Oczywiście są i takie osoby, które tylko czekają na moje niepowodzenie, ale to mnie tylko motywuje do dalszego działania.
Znalazłaś się w gronie finalistek. To już chyba ogromne wyróżnienie? Przyznasz, że konkurencja była ogromna…
Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się znaleźć w gronie finalistek Miss Dolnego Śląska 2020. Najbliżsi mówili mi, że przejdę na pewno, ale ja czekałam do samego końca, do momentu, w którym ogłoszono wyniki.
W jaki sposób przygotowujesz się do finału? Masz przed sobą dużo pracy?
Mam przed sobą dużo pracy, konkurencja jest ogromna i ambicja nie pozwala mi siedzieć bezczynnie. Działam na 100%.
Jak oceniasz konkurencję w konkursie Miss Dolnego Śląska 2020? Obawiasz się swoich rywalek, czy jesteś pewna siebie?
Tak jak mówiłam wcześniej, z pierwszego castingu uciekłam, także z moją pewnością siebie jest raczej kiepsko, ale pracuję nad tym. Konkurencja jest ogromna, ale nie obawiam się. Oczywiście, że chciałabym wygrać - tak jak każda z finalistek chciałaby wygrać, ale „korona jest tylko jedna” :)
Co chciałabyś robić w przyszłości? Wiążesz życie np. z modelingiem?
W przyszłości chciałabym na pewno próbować dalej swoich sił z modelingiem. Ale póki co skupiam się na studiach i konkursie Miss Dolnego Śląska, bo chcę wypaść jak najlepiej i to jest mój cel póki co, a co będzie dalej to się okaże :)
O czym marzysz?
Mam wiele marzeń, ale nie są one nadzwyczajne. Ale najważniejsze dla mnie jest zdrowie. Tylko zdrowie może mnie ograniczyć. Wierzę w to, że swoją ciężką pracą i wytrwałością w upartym dążeniu do swoich wyznaczonych celów jestem w stanie osiągnąć swoje marzenia.
Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia.
Dziękuję.