- Jest to młodszy "brat" naszego, niezawodnego Stara 266. Choć czeka nas jeszcze sporo pracy, aby dostosować go do naszych potrzeb oraz musimy zakupić niezbędny sprzęt, aby wprowadzić go do podziału bojowego, to "gra jest warta świeczki".
Drugi wóz bojowy pozwoli nam jeszcze skuteczniej działać oraz podniesie poziom bezpieczeństwa na terenie naszej miejscowości oraz gminy Węgliniec. Stan osobowy naszej jednostki, osobiste zaangażowanie naszych strażaków oraz doświadczenie i dotychczasowa nienaganna opinia, pozwala nam na odpowiednie utrzymanie gotowości bojowej, zarówno w zasobach ludzkich, jak i w technicznym utrzymaniu pojazdów. Jest to także, kolejny dowód na to, że jesteśmy gotowi na wejście do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego, które to "wejście" staje się coraz bardziej utrudnione i napotykamy kolejne "kłody rzucane pod nogi", spotykając się z głównym argumentem osób decydujących o możliwości przystąpienia do tego systemu, o braku uzasadnienia możliwości podniesienia bezpieczeństwa mieszkańców Jagodzina, gminy Węgliniec, powiatu zgorzeleckiego oraz mieszkańców naszego regionu, po przez włączenie naszej jednostki, do jakże upragnionego systemu KSRG, który tak bardzo "szufladkuje" jednostki OSP.
Nasze argumenty oraz poparcie różnych środowisk, ministerstw, związków OSP oraz władz lokalnych spotykają się z "systemową ścianą". My się jednak tym nie zrażamy, robimy swoje, często udowadniając swoją przydatność i gotowość do służby, która jest tak bardzo doceniana i wspierana, przez nasz najbliższy samorząd, gminę Węgliniec, której pragniemy podziękować, że stwarzają możliwość ciągłego rozwoju i wierzą w nasze umiejętności i aspiracje. Szczególne podziękowania należą się także, dla druhów jednostki OSP Czerwona Woda, którzy zgodzili się przekazać wóz naszej jednostce. Jest to dowód na to, że współpraca "buduje", a obustronne działania przyczynią się do podniesienia naszego wspólnego bezpieczeństwa - informuje wiceprezes OSP Jagodzin Szymon Mikołajczyk.