NaStyku.pl

Niesamowita historia! Ten Polonez stał 26 lat w salonie na Cyprze! Teraz trafił do Jeleniej Góry

Historia jak na scenariusz filmowy. Turysta z Polski i de facto fan Polonezów pojechał na wakacje na Cypr. Tam w salonie odkrył 26-letnie auto, które nigdy wcześniej nie miało właściciela. Samochód został sprowadzony do Polski.
Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze
Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze

W zasadzie odnaleziony na Cyprze Polonez firmy FSO wrócił do Polski po 26 latach. Na wyspę trafił w 1996 roku jako auto pokazowane. Ma przejechane zaledwie 40 km, z czego 20 km przejechał na torze testowym w fabryce i 20 już na samym Cyprze.

Niesamowite szczęście

Pan Patryk spędzał akurat wakacje na Cyprze gdy w salonie w miejscowości Pafos odnalazł to cudeńko. Ponieważ jest fanem Polonezów postanowił samochód sprowadzić ponownie do Polski. Stał się też jego pierwszym właścicielem. 

Polonez Truck RHD szybko stał się sensacją w naszym kraju. Teraz jak się okazuje, trafił do Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze. 

Niestety nie udało się utrzymać w tajemnicy więc ta da dam ogłaszamy! Kultowy i nowiutki odnaleziony na Cyprze Polonez 1.9 D trafił na ekspozycję do naszego muzeum. Myślę że wiele osób zna jego bardzo ciekawą historię. Zainteresowanie tym pojazdem przyćmiło naszą inną gwiazdę ekspozycji czyli Lamborghini Coutach z 1989 roku! Poloneziak ma 40 km przebiegu: dwadzieścia kilometrów na torze testowym FSO ( wersje eksportowe były dokladnie sprawdzane) i pozostałe 20 z portu do salonu sprzedaży na Cyprze. Tam stał 26 lat! I wrócił do domu! Jego arcyciekawą historię poznacie na miejscu! Warto go zobaczyć na żywo! Zapraszamy! - informuje na swojej stronie FB Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze. 

Odwiedzicie najsłynniejszego "poldka" w naszym kraju? 

fot. Muzeum Motoryzacji w Jeleniej Górze (4) 

Polecamy: 

Ogólnopolski sukces zawidowskich przedszkolaków!

Nowe kosiarki MPGK wyjechały na skwer ks. Jerzego Popiełuszki

 

 

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również