8 czerwca w pobliżu przejścia granicznego w Jędrzychowicach patrol Czwartego Referatu Realizacji w Zgorzelcu Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy, który przewoził odpady. Według dokumentacji śmieci były przeznaczone do dalszego przetwarzania. Nadawcą towaru była niemiecka firma, a odbiorcą przedsiębiorstwo z Żor w województwie śląskim. Po przeprowadzeniu oględzin okazało się, że jest to 36 sprasowanych bel/pakietów o wadze blisko 24 tys. kg. Całość wydzielała nieprzyjemny zapach.
- Wątpliwości funkcjonariuszy celno-skarbowych wzbudził charakter odpadów oraz to czy zostały prawidłowo zakwalifikowane i czy mogą być przewożone do Polski na podstawie przedstawionych dokumentów. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska potwierdził ich przypuszczenia ustalając, że do naszego kraju wwieziono odpady komunalne. Transport był nielegalny, ponieważ ich trans graniczny przewóz nie mógł odbywać się bez pisemnego zgłoszenia i zgody właściwych organów. Z uwagi na uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 183 § 4 kodeksu karnego, na podstawie ustawy o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów transport wraz z dokumentacją zatrzymano do dalszego postępowania karnego. Zawiadomiono też Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Kierującego ukarano mandatem karnym z uwagi na naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym – informuje Marta Tarnowska, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu.
Warto wiedzieć, że nielegalny przywóz odpadów z zagranicy zagrożony jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.