NaStyku.pl

Lubań. To jedno z ulubionych miejsc złodziei. Tym razem nie wyszło

Budynki starego szpitala w Lubaniu to miejsce bardzo często niszczone i rozkradane. Właściwie nie ma co kraść, więc złodzieje doprowadzili do zawalenia dachu budynku gospodarczego, aby pozyskać stal z elementów konstrukcyjnych.
fot. KPP Lubań
fot. KPP Lubań

Budynki starego szpitala przy ul. Zawidowskiej w Lubaniu od dawna są drenowane przez amatorów cudzej własności. W obiekcie już praktycznie nie było co kraść, więc złodzieje doprowadzili do zawalenia dachu budynku gospodarczego, aby pozyskać stal z elementów konstrukcyjnych. Aby pociąć i wynieść elementy stalowe bez zwracania uwagi sąsiadów i ochrony, złodzieje ręczną piłą próbowali dzielić stalowe szyny.  Podobnie było w niedzielę, 9 października. Tym razem, jednak złodziejski proceder nie uszedł uwadze ochrony i na gorącym uczynku przyłapano 45-letniego złodzieja.

Informacja o kradzieży infrastruktury napłynęła do dyżurnego jednostki w niedzielę w godzinach popołudniowych. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol dzielnicowych. Po wejściu na teren byłego szpital policjanci zauważyli mężczyznę, który piłą ręczną odcinał stalowe elementy szyny. 45- letni mieszkaniec Lubania został zatrzymany i przewieziony do komendy. Ustalenia policjantów wskazały, że mężczyzna kilka dni wcześniej dokonał kradzieży 3- metrowej szyny kolejowej, którą następnie sprzedał w punkcie skupu złomu. Ogólna wartość strat została wyliczona na kwotę 2 tysięcy złotych. - informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.

Podejrzany usłyszał już zarzuty usiłowania i kradzieży oraz oszustwa, przy sprzedaży przedmiotu pochodzącego z przestępstwa. Za popełnione czyny grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. 
Firma chroniąca obiekt wykorzystuje różne metody aby zapobiec kradzieżom, pomocne i skuteczne są fotopułapki montowane okresowo w różnych częściach budynku. 

 

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również