NaStyku.pl

Kucyk błąkał się po lesie. Właścicielka nie zauważyła, że uciekł

Dyżurny zgorzeleckiej komendy otrzymał zgłoszenie o błąkającym się po lesie kucu. Jak się później okazało zwierzę niezauważone oddaliło się z pastwiska i samotnie przeszło kilka kilometrów.
Odnaleziony koń / fot. KPP Zgorzelec
Odnaleziony koń / fot. KPP Zgorzelec

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu otrzymali zgłoszenie o błąkającym się po lesie kucyku. Osoba, która go znalazła, przyprowadziła konia na najbliższą ulicę i powiadomiła policję. Na miejsce przyjechali zgorzeleccy dzielnicowi oraz funkcjonariuszka Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, która jest pasjonatką koni. Od jednego z sąsiadów pożyczyli smycz i zaopiekowali się zwierzęciem. Mały kucyk był zadbany i ufny. Policjantka skontaktowała się ze znanymi sobie hodowcami koni, jednak nikt nie rozpoznawał odnalezionego konia. Wówczas, funkcjonariuszka na jednym z portali społecznościowych, umieściła zdjęcie konika wraz z prośbą o pomoc w odnalezieniu właściciela.

W celu zapewnienia opieki zwierzęciu, jedna z właścicielek pobliskiej stajni zaoferowała swoją pomoc. Na szczęście moc Internetu i jego szybkość działania przyczyniły się do ustalenia właściciela, który jak się później okazało nawet nie wiedział, że jego kucyk poszedł na spacer. Konik samotnie przespacerował kilka kilometrów. Dzięki reakcji spacerującego mężczyzny oraz działaniom policjantów, kucyk cały i zdrowy wrócił do właściciela.

Odnaleziony koń / fot. KPP Zgorzelec

Odnaleziony koń / fot. KPP Zgorzelec

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również