Wrzesień przyniósł nam bardzo mocne ochłodzenie i deszcz. W ciągu dnia temperatura nie przekracza 17 stopni, a w nocy w ostatnich dniach spada nawet do 5 stopni Celsjusza. Jest to również odczuwalne w naszych domach i mieszkaniach w Zgorzelcu.
Mieszkańcy, którzy korzystają z piecy na węgiel/pellet czy ogrzewania gazowego, sami mogą decydować kiedy rozpoczną sezon grzewczy. Jednak spora część zgorzelczan uzależniona jest od Zgorzeleckiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Ostatnie, szczególnie noce, dały się im mocno we znaki.
- Gdy w nocy temperatura spada do 6-5 stopni Celsjusza, to w moim mieszkaniu jest zaledwie 17-18 stopni. Od kilku dni zastanawiam się, kiedy rozpocznie się w Zgorzelcu sezon grzewczy bo to zimno jest naprawdę trudne do wytrzymania - mówi pan Janusz, mieszkaniec ul. Warszawskiej.
- Mam dwójkę małych dzieci. Żeby umyć córki używam w łazience i sypialni farelek aby nieco ogrzać pomieszczenia. Jak dla mnie już dawno powinni włączyć ogrzewanie. W górach pada śnieg. Ten wrzesień jest naprawdę bardzo zimny. W mieszkaniu chodzimy w bluzach, grubych skarpetkach i kapciach, a mimo to marzniemy. Najgorsze są jednak noce. W dzień człowiek jeszcze się rusza, ale w nocy? Bardzo nieprzyjemnie jest - mówi Daria Kania, mieszkanka Zgorzelca.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Zgorzelcu Sp. z o.o. właśnie zakończyło przygotowania do sezonu grzewczego 2022/2023. Jak udało nam się dowiedzieć w spółce, we wtorek 27 września zostanie uruchomiona kotrłownia, a mieszkania na terenie miasta będą sukcesywnie ogrzewane.
