24 lipca około 15. zauważono pożar pustostanu przy ul. Cichej w Świeradowie-Zdroju. Na miejsce natychmiast zadysponowano znaczne siły straży pożarnej, a przybyli na miejsce strażacy zastali już mocno rozwinięty pożar. W akcji gaśniczej uczestniczyło 10 zastępów straży pożarnej.
Około 17. kiedy na miejscu trwało jeszcze dogaszanie, w budynku oddalonym o jakieś 100-150 metrów zauważono dym wydobywający się z poddasza. W budynku, również pustostanie, zapaliły się schody. W obu pożarach nikt nie ucierpiał, natomiast oba budynki częściowo spłonęły.
Nieoficjalnie wiadomo, że budynki niedawno były przedmiotem licytacji komorniczej. Również nieoficjalnie dowiadujemy się, że na tej właśnie działce miała rozpocząć się wycinka rosnących tam drzew, aby przygotować teren do inwestycji budowlanej.
Mieszkańcy komentują, że tak właśnie się buduje w kurorcie - "taka patodeweloperka z pożarem w tle".
Choć to tylko przypuszczenia, to jednak ciężko nie odnieść wrażenia, że oba pożary nie były dziełem przypadku. Lubańska policja prowadzi postępowanie w tej sprawie, ustala przyczyny obu pożarów i wyjaśnia okoliczności ich powstania.