Do pierwszego wypadku doszło około godziny 2.00 przy ul. Słowiańskiej w Zgorzelcu. 62-letni Czech prowadzący autobus potrącił mężczyznę, który przechodził przez jezdnię poza przejściem dla pieszych. 30-letni mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł. Kierowca autobusu był trzeźwy. – Pieszy, który porusza się po ciemnej drodze bez odblasków jest niewidoczny. Kierowca jest w stanie zauważyć go z odległości 20 metrów. Natomiast jeśli taka osoba ma na sobie elementy odblaskowe, to jest widoczna z odległości około 150 metrów. Nawet w terenie zabudowanym i przy świetle latarni człowiek poruszający się wzdłuż drogi lub przechodzący przez jezdnię jest o wiele słabiej widoczny dla kierowcy niż w sytuacji, gdyby był wyposażony odblaski. Pieszym często wydaje się, że są widoczni dla kierowcy tak samo jak oni widzą pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka. Nic bardziej mylnego. Apelujemy także kierowców, by przed przejściem dla pieszych zwolnili i zachowali szczególną ostrożność, a piesi upewnili się, czy mogą bezpiecznie przekroczyć jezdnię – apeluje Oficer Prasowy KPP Zgorzelec sierż. szt. Mariola Kowalska.
fot.: KPP Zgorzelec
Czytaj dalej na kolejnej stronie.