NaStyku.pl

Dziecko wpadło do niezabezpieczonej studzienki. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia

2-letnia dziewczynka podczas zabawy wpadła do niezabezpieczonej studzienki. Prokuratura Rejonowa w Lubaniu zdecydowała się przedstawić zarzuty właścicielce obiektu gastronomiczno-hotelowego, w którym doszło do wypadku.
Prokuratura Okręgowa w Jelenij Górze
Prokuratura Okręgowa w Jelenij Górze

Ta historia mogła mieć naprawdę tragicznie zakończenie. 18 sierpnia 2018 r. na terenie jednego z obiektów gastronomiczno-hotelowych w Zgorzelcu, gdzie odbywało się przyjęcie weselne, dwuletnia córka nowożeńców wpadła do niezabezpieczonej studzienki. Dziecko pod opieką wynajętej opiekunki bawiło się na zewnątrz budynku, gdzie znajdowała się między inny zjeżdżalnia dla dzieci. W pewnym momencie maluch nastąpił na wieko studzienki instalacji drenażowej. Pokrywa przemieściła się, a dwulatka wpadła do wnętrza studzienki. Dziewczynkę udało się wyciągnąć dzięki szybkiej reakcji gości weselnych oraz pomocy przypadkowych osób, które posiadały przy sobie sprzęt alpinistyczny. Pokrzywdzona doznała niewielkich obrażeniach i otłuczeniach.

Przeprowadzone przez prokuraturę śledztwo wykazało, że znajdująca się na zewnątrz budynku instalacja drenażowa została wykonana w sposób nieprawidłowy. W czasie zdarzenia właz do studzienki nie był prawidłowo osadzony, wieko nie było przykręcone do konstrukcji instalacji.

Właścicielce obiektu, która na podstawie Prawa budowlanego zobowiązana była do dbania o właściwy stan techniczny nieruchomości, przedstawiono zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu małoletniej pokrzywdzonej, spowodowanie u niej lekkich obrażeń ciała oraz niezapewnienia należytego bezpieczeństwa obiektu budowlanego poprzez dopuszczenie do niezgodnego ze sztuką budowlaną wykonania instalacji drenażowej nieruchomości i zaniechanie zabezpieczenia studzienki. Elżbieta L. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa - wyjaśnia prokurator Tomasz Czułowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Oskarżona nie była dotychczas karana. Zarzucony jej czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również