Zgorzeleccy policjanci po raz kolejny apelują do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Opady deszczu powodują, że nawierzchnia jezdni staje się szczególnie złudna i prowadzić może do wielu wypadków oraz kolizji. Podobnie było we wtorek (31.08) na drodze wojewódzkiej nr 296 na terenie gminy Węgliniec. W krótkim odstępie czasu doszło tam do dwóch poważnych zdarzeń drogowych. Na szczęście nikt w nich nie ucierpiał.
Dachowanie w Starym Węglińcu
Do pierwszego zdarzenia doszło po godzinie 14:00. Według ustaleń mundurowych, 65-letni kierowca Forda (mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego) chcąc uniknąć zderzenia z pieszym, który szedł środkiem jezdni, gwałtownie skręcił w wyniku czego wpadł w poślizg i dachował.
Za szybko
Do kolejnej kolizji doszło godzinę później, kilka minut po godzinie 15:00. Samochodem podróżowały dwie mieszkanki Ruszowa, które w chwili przyjazdu służb ratowniczych znajdowały się już na zewnątrz poważnie uszkodzonego pojazdu.
Jak ustalili policjanci, 21-latka, która podróżowała wraz z pasażerką, kierując pojazdem marki Peugeot nie dostosowała prędkości do warunków drogowych i uderzyła w drzewo – informuje kom. Agnieszka Goguł, Oficer Prasowy KPP Zgorzelec.
Prędkość dopuszczalna w czasie intensywnych opadów deszczu nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną!
Podczas opadów deszczu jezdnia nie sprzyja kierowcom! W takich warunkach pamiętając o tym, że mamy zmniejszoną przyczepność zdecydowanie powinniśmy zmniejszyć prędkość i dostosować naszą jazdę do aktualnych warunków na drodze. Podczas zbliżania się do przejść kierowcy powinni także znacznie zmniejszyć prędkość, aby upewnić się, czy na przejściu nie znajdują się piesi.
Policjanci przypominają, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego, stosowanie się do znaków oraz czujność i koncentracja to warunki bezpieczniej jazdy. Pamiętajmy, aby prędkość dostosować do warunków drogowych i atmosferycznych. Nie zapominajmy również o zasadzie ograniczonego zaufania do innych użytkowników dróg.
