Drzewa wycięte zgodnie z przepisami
W ubiegłym tygodniu jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na wycięte przy ul. Warszawskiej w Zgorzelcu okazałe drzewa. W mediach społecznościowych zawrzało, internauci komentują i dokumentują kolejne wycinki w innych częściach miasta. Komentarze nie są pochlebne… Magistrat tłumaczy, że na terenie miasta trwa sanitarna wycinka drzew. Często drzewa z pozoru wyglądające na zdrowe mają ukryte choroby. Osłabione rośliny podczas wichury łamią się i przewracają, stwarzając bardzo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa kierowców i pieszych.
W najbliższym czasie na terenie Zgorzelca zaplanowano przeprowadzenie wycinki drzew suchych, stwarzających zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia albo kolidujących z urządzeniami infrastruktury technicznej – dowiadujemy się w Wydziale Infrastruktury, Środowiska i Spraw Mieszkaniowych Urzędu Miasta Zgorzelec.
Lokalizacje, w których zaplanowano wycinki to m.in.: ul. Daszyńskiego, ul. Tuwima, park przy ul. Boh. II AWP, ul. Poniatowskiego, ul. Św. Jana, ul. Broniewskiego, ul. Karłowicza, al. Ujazdowska, ul. Reymonta, ul. Dzika, ul. Henrykowska, ul. Mickiewicza, ul. Sybiraków, ul. Langiewicza, ul. Struga, ul. Kotsisa.
Drzewa przy ul. Warszawskiej zbyt blisko gazociągu
Natomiast jeśli chodzi o wspomnianą wcześniej wycinkę drzew przy ul. Warszawskiej, to ta nastąpiła na wniosek mieszkańca, złożony jeszcze w 2017 r.
Zgodnie z treścią wniosku, korzenie drzew mogą uszkadzać rury wodne oraz sieć gazową, które biegną obok drzew. Posiadamy opinię wydaną przez Polską Spółkę Gazownictwa Sp. z o.o., z której wynika, że bezpośrednio przy drzewie posadowiony jest gazociąg niskiego ciśnienia DN100. Jak wynika z treści pisma, zgodnie z zapisami Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 26 kwietnia 2013 r., w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać sieci gazowe i ich usytuowanie, minimalna odległość nasadzenia drzew od wymienionego przewodu gazowego wynosi 1,5 m. Przedstawiciele spółki gazowniczej ustalili, że ta odległość nie jest zachowana i właściciel nieruchomości (w tym przypadku Burmistrz Miasta Zgorzelec) powinien usunąć drzewa – wyjaśnia Renata Burdosz, rzecznik Urzędu Miasta Zgorzelec.
Wykonanie nasadzeń zastępczych w rejonie osiedla, na którym wycięto drzewo przedstawione na zdjęciu, zaplanowano na rok 2020.
Jak się dowiedzieliśmy, w rejonie ul. Warszawskiej wycięto lub zostanie wyciętych około 32 drzew. W zdecydowanej większości są to drzewa uschnięte, które nie rokowały oraz drzewa stwarzające zagrożenie bezpieczeństwa ludzi i mienia.
Gdzie trafia pozyskane z wycinki drewno?
Drewno pozyskane w wyniku wycinki jest przekazywane do Schroniska św. Brata Alberta w Zgorzelcu.
