Napadł na dwie osoby
18 kwietnia 2017 r. 40-letni wówczas Tomasz T. napadł na 78-letnią Irenę B., mieszkankę Bogatyni. Uderzył ją kilkakrotnie pięścią w twarz i zabrał telefon oraz portfel z zawartością tysiąca złotych. Z ustaleń śledczych wynika, że oskarżony już wcześniej, trzykrotnie dopuścił się przestępstw na starszej kobiecie. Próbował też nakłonić ją do zmiany złożonych wcześniej zeznań. Pokrzywdzona nie wytrzymała psychicznie i w listopadzie ubr. popełniła samobójstwo.
Dwa dni po napaści na bogatyniankę (20 kwietnia) napastnik zaatakował proboszcza parafii w Oponie Zdój. Mężczyzna uderzył duchownego płytą brukową w głowę i kopał go po całym ciele. Ukradł saszetkę z pieniędzmi, aparat fotograficzny, dokumenty oraz samochód osobowy marki Renault Fluence.
Przestępca jechał skradzionym pojazdem w kierunku Jeleniej Góry, gdzie został zauważony przez mundurowych. Tomasz T. podczas ucieczki wielokrotnie dokonał niebezpiecznych manewrów stwarzając zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Staranował też policyjny radiowóz blokujący przejazd. Podczas zatrzymania mężczyzna był pod wpływem środków odurzających. Funkcjonariusze znaleźli przy nim także "piko".
Tomaszowi T. przedstawiono 5 zarzutów
W październiku ubr. prokurator przedstawił mężczyźnie 5 zarzutów. Dotyczyły one popełnienia zbrodni rozboju kwalifikowanego z użyciem niebezpiecznego narzędzia, rozboju w trybie podstawowym, sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, posiadania substancji psychotropowej oraz usiłowania nakłaniania do składania fałszywych zeznań. Oskarżony był już wcześniej wielokrotnie karany.
Surowa kara
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze wnioskowała o karę 12 lat pozbawienia wolności. Jedyną przesłanką łagodzącą, w ocenie prokuratora, było przyznanie się do wszystkich popełnionych przestępstw. Sąd zdecydował się jednak na wymierzenie znacznie surowszej kary. Oskarżony dostał wyrok 17 lat pozbawienia wolności.