NaStyku.pl

Czternaście kolizji i jeden śmiertelny wypadek

Podczas długiego weekendu na drogach powiatu zgorzeleckiego doszło do czternastu kolizji drogowych i jednego śmiertelnego wypadku. Policjanci zatrzymali także dwóch nietrzeźwych kierowców.
Kolizja przy ul. Słowiańskiej w Zgorzelcu. Kierowca BMW nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy Forda.
Kolizja przy ul. Słowiańskiej w Zgorzelcu. Kierowca BMW nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy Forda.

Od piątku trwał długi "sylwestrowy" weekend, podczas którego nad bezpieczeństwem mieszkańców powiatu czuwali zgorzeleccy policjanci. Niestety były to pechowe cztery dni. Mundurowi wyeliminowali z dalszej jazdy dwóch nietrzeźwych kierowców. W ich ręce wpadł także mężczyzna, który prowadził samochód pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Służby wyjeżdżały do 14 kolizji drogowych. Do poważnie wyglądającej stłuczki doszło m.in. w sobotę 30 grudnia na ul. Słowiańskiej w Zgorzelcu (na wysokości Alei Lipowych), gdzie 26-letni kierowca BMW, aby ominąć korek postanowił jechać pasem awaryjnym. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu 32-letniemu kierowcy Forda. W pojeździe znajdowało się także kilkumiesięczne dziecko, które zostało przetransportowane do szpitala w Jeleniej Górze. Na szczęście nic mu się nie stało.

Nowy Rok rozpoczął się od tragedii na drodze. – Około godziny 17.00 na ulicy Słowiańskiej w Zgorzelcu doszło do potrącenia 50-letniego mieszkańca powiatu zgorzeleckiego, który przechodził przez jednię w niedozwolonym miejscu. Pieszy doznał licznych obrażeń głowy. Pomimo prowadzonej akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł. 47-letni kierowca Mercedesa był trzeźwy. Na polecenie prokuratora zwłoki zmarłego zostały zabezpieczone – informuje mł. asp. Jarosław Szatkowski ze zgorzeleckiej policji. 

 

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również