Babciu i dziadku z okazji Waszego święta Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygotował kilka porad dotyczących zawierania umów z akwizytorem. Wnuczku, przeczytaj je a dowiesz się jak możesz pomóc najbliższym.
Odbierasz telefon od pana z elektrowni lub telekomunikacji z rzekomo tańszą ofertą? Przedstawiciel gazowni odwiedza cię w domu, bo chce wymienić liczniki? Twierdzi, że chce przedłużyć umowę? Uważaj, bo możesz zmienić sprzedawcę tych usług i płacić więcej.
Nie podawaj w takich sytuacjach swoich danych, takich jak imię i nazwisko, numer dowodu. Twój operator czy sprzedawca prądu je ma. Może się zdarzyć, że przedstawiciel będzie chciał wyłudzić Twój podpis pod pretekstem potwierdzenia wizyty. Jeżeli konsultant mówi szybko, nie odpowiada na pytania, jaką firmę reprezentuje, nie kontynuuj rozmowy. Odłóż słuchawkę.
Nie podpisuj żadnych dokumentów – zawsze wcześniej skonsultuj je z rodziną lub sąsiadami.
Jesteś w sanatorium i idziesz na pokaz, na którym sprzedaje się naczynia, materace, urządzenia paramedyczne? Nie ulegaj presji i namowom, aby coś kupić. Jeżeli już to zrobiłeś, to pamiętaj, że masz 14 dni na to, aby odstąpić od takiej umowy, co oznacza, że rezygnujesz z zakupów. Bez kosztów.
Korzystaj z bezpłatnej pomocy. Zadzwoń do rzecznika konsumentów w swoim mieście lub powiecie i umów się na wizytę. Porady udzielane są też pod nr tel. 801 440 220 lub 22 290 89 16. Napisz na: porady@dlakonsumentow.pl. Jeżeli zostałeś oszukany, zgłoś sprawę policji.
Przestępcy działający metodą "na wnuczka” czy "na policjanta" wciąż oszukują, głównie starsze osoby. Wyłudzają pieniądze, które często stanowią wszystkie oszczędności seniorów.
Nie bądźmy obojętni, reagujmy i ostrzegajmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów. Można uniknąć tego typu oszustw.
Pamiętajmy, że zasada "ograniczonego zaufania" do nieznajomych obowiązuje nie tylko dzieci. Dorośli często o niej zapominają, stając się ofiarami własnej łatwowierności i braku rozwagi. Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, od dawno niewidzianych wnuków, siostrzenic czy kuzynów nie muszą zakończyć się finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać dwóch podstawowych zasad:
- Zawsze najpierw upewnij się, z kim rozmawiasz.
- Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz.
- Policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji.
- Policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie komuś pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawienie w jakimś miejscu!