NaStyku.pl

Wyciek gazu w Ruszowie i kolizja przy zjeździe z autostrady A4

Pracowity poranek strażaków. Najpierw wyjechali do wycieku gazu na terenie Szkoły Podstawowej w Ruszowie, a wracając natknęli się na kolizję dwóch samochodów ciężarowych przy zjeździe z autostrady A4.
Wyciek gazu w Ruszowie i kolizja przy zjeździe z autostrady A4 / fot. KP PSP Zgorzelec
Wyciek gazu w Ruszowie i kolizja przy zjeździe z autostrady A4 / fot. KP PSP Zgorzelec

Wyciek gazu na terenie Szkoły Podstawowej w Ruszowie

Po godzinie 9:00 do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zgorzelcu wpłynęło zgłoszenie o wycieku gazu ze zbiornika podziemnego LPG na terenie Szkoły Podstawowej w Ruszowie. Na miejsce wysłano 3 zastępy z JRG Zgorzelec, OSP KSRG Ruszów, OSP Jagodzin oraz OSP Studniska Dolne.

AKTUALIZACJA (27.01): Pracownik szkoły stwierdził, że w rejonie podziemnego zbiornika LPG wyczuwalny jest zapach gazu. O zaistniałym fakcie niezwłocznie powiadomił dyrekcję szkoły. Natychmiast zarządzono ewakuację uczniów oraz pracowników szkoły i powiadomiono służby ratownicze. Przed przybyciem pierwszej jednostki ochrony przeciwpożarowej tj. OSP Ruszów sprawnie przeprowadzono ewakuację łącznie 150 osób przebywających w trzech obiektach szkolnych i zakręcono główny zawór na podziemnej butli z gazem. Z miejsca zbiórki wyznaczonego na ewakuację uczniowie oraz pracownicy szkoły zostali przemieszczeni na ul. Sobieskiego, gdzie po młodzież dojeżdżającą podjechały autobusy. Zajęcia w szkole zostały odwołane. Przyczyną niewielkiego wycieku gazu było zamarznięcie reduktora pierwszego stopnia - co stwierdzili pracownicy serwisu gazowego właściciela zbiornika podziemnego. Awaria została usunięta.

Kolizja przy zjeździe z autostrady A4

Podczas powrotu z Ruszowa zgorzeleccy strażacy natrafili na kolizję dwóch samochodów ciężarowych przy zjeździe z autostrady A4 w Jędrzychowicach. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami w ruchu.

 

Więcej informacji na temat tych zdarzeń wkrótce.

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

Zobacz również