Jak informuje nas Czytelnik do zdarzenia doszło w sobotni wieczór w Jędrzychowicach. Jadąc od strony DK 94 w kierunku Zgorzelca, kierowca zarejestrował "tańczącego" na jezdni golfa. Samochód poruszał się na włączonych awaryjnych światłach.
- Był mróz więc na początku przestraszyłem się, że w tym miejscu na drodze jest bardzo ślisko, tym bardziej że było tam lekko z górki. Zwolniłem i zobaczyłam, że tył jadącego przede mną golfa po prostu tańczy na jazdni. Moim zdaniem miał wykrzywioną tylną oś. Ewidentnie było widać, że ten samochód jest mocno uszkodzony i nie powinien znaleźć się na drodze. Na szczęście kierowca poruszał się dość wolno ale widać było, że momentami miał problem z tym by utrzymać pojazd w ryzach - opisuje sytuację nas Czytelnik.
Zgodnie z Art. 66. ust. 1. Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym:
Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego
1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;
2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;
3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;
4) nie powodowało niszczenia drogi;
5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.
WIDEO
dzięki uprzejmości Czytelnika Konrad: