Niestety, w ostatnich tygodniach wielu z nich nie może uwierzyć, że zakupione za niemałe kwoty rośliny i znicze po prostu zniknęły.
Jestem oburzona i jest mi bardzo przykro, że ludzie nie szanują zmarłych i pracy, którą wkładam w pielęgnację grobu mojej mamy – informuje Pani Mariola, mieszkanka Zgorzelca. Zakupiłam duże donice i zasadziłam hortensje, które w ubiegłym tygodniu ktoś ukradł. Obiecałam mamie, że na jej grobie zawsze będą piękne kwiaty – dodaje.
Zwracamy się z prośbą o pomoc do mieszkańców Zgorzelca, którzy mogli zauważyć potencjalnych „paserów” wynoszących z cmentarza dwie duże ceramiczne donice z dorodnymi hortensjami. Liczymy także na samych sprawców, którzy sami odniosą skradzione nasadzenia.
O sprawie poinformowano także zgorzeleckie MPGK, które zarządza cmentarzem. Jak informuje zarządca, rozważana jest możliwość montażu kamer przy bramach cmentarza. Oprócz regularnych kradzieży, wokół cmentarza przybywa mnóstwo śmieci i odpadów pochodzące z budowy nagrobków. Pomimo dużej ilości pojemników komunalnych na samym cmentarzu, w ubiegłym miesiącu wywieziono ponad dziesięć kontenerów śmieci wyrzucanych za ogrodzenie wzdłuż torów kolejowych.
Z cmentarza w Zgorzelcu hieny skradły takie donice. Niestety to nie jedyna kradzież na nekropolii.
fot. Pani Mariola (3)