NaStyku.pl

Ewa Grzebieniak: Rąk do pracy brakuje niemal w każdej branży

Za 2 tygodnie w Zgorzelcu odbędą się Polsko-Czesko-Niemieckie Transgranicze Targi Pracy. Będzie w nich uczestniczyć 80 wystawców, głównie z Niemiec. Zapraszamy do przeczytania rozmowy z Ewą Grzebieniak, dyrektor DWUP.
Fot.: Ewa Grzebieniak, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy | archiwum własne
Fot.: Ewa Grzebieniak, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy | archiwum własne

Proszę krótko opowiedzieć o tegorocznych Transgranicznych Targach Pracy.

Ewa Grzebieniak, dyrektor Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy: Transgraniczne Targi Pracy już na dobre zadomowiły się w gościnnym dla nas Zgorzelcu. Osobiście mnie cieszy, że z roku na rok przybywa wystawców oraz zwiedzających. A przecież ciągle się słyszy, że tego typu spotkania wypiera Internet, bo tak jest szybciej, łatwiej. My zaś pokazujemy, że jest wręcz odwrotnie i targi się rozwijają. W tym roku w naszym przedsięwzięciu weźmie udział rekordowa liczba 80 wystawców, głównie z Niemiec, ale będą również wystawcy z Czech i z Polski. Przed rokiem odwiedziło nas blisko 2 tys. osób, a w tym roku spodziewamy się co najmniej podobnej liczby uczestników.

Dlaczego, z perspektywy kandydata, warto uczestniczyć w targach pracy?

Targi otwierają nowe możliwości. Osoby bezrobotne mają szansę znalezienia pracy na terenie Czech lub Niemiec – praktycznie po sąsiedzku. Osoby pracujące zaś mogą zatrudnić się na lepszym stanowisku pracy, na lepszych warunkach płacowych lub w dogodniejszej lokalizacji. Uczestnicy targów mogą się dzięki temu rozwinąć, nabrać nowych doświadczeń i podszlifować język obcy. Kandydaci przed podjęciem pracy za granicą będą również mogli wysłuchać prezentacji o warunkach życia i pracy w Czechach i w Niemczech. Staramy się, by w każdym wymiarze zabezpieczyć zainteresowanych pracą za granicą.

Czy posiadają Państwo dane na temat tego ilu osobom udało się znaleźć pracę podczas poprzednich edycji targów?

Rokrocznie wśród wystawców kolportujemy ankiety satysfakcji, dzięki temu mamy wiedzę, że targi są wysoko oceniane. Pracodawcy też chwalą sobie nie tylko liczbę, ale też jakość kandydatów, z którymi się spotykają. Samych informacji co do zatrudnienia nie mamy, ale na przykład w ubiegłym roku pracodawcy pochwalili się, że zebrali ponad 1 tys. CV od osób zainteresowanych pracą. To satysfakcjonujące liczby.

Jaką wartość niosą za sobą targi z punktu widzenia organizatora?

Dolnośląski Wojewódzki Urząd Pracy dzięki targom pracy promuje uczciwą mobilność, a także wzmacniamy działania i markę Partnerstwa EURES TriRegio oraz pośrednictwo pracy EURES, które jest bezpłatne i ogólnodostępne dla wszystkich osób z terenu Unii Europejskiej. Przedsięwzięcia takie jak to pomagają ludziom zmienić lub znaleźć nową pracę, dają nowe perspektywy na innych rynkach pracy, podnoszą również jakość życia. My zaś jako EURES mamy dobrą okazję do nawiązania nowych kontaktów z instytucjami z Polski, Czech oraz Niemiec, a tym samym zwiększamy szanse na potencjalne poszerzenie obszaru współpracy.

Wielu przedsiębiorców deklaruje duże trudności z pozyskaniem pracowników. Z czego to wynika?

Trzeba pamiętać, że Dolny Śląsk wraz z Wrocławiem znalazł się niedawno na 6. miejscu w rankingu wśród najszybciej rozwijających się regionalnych gospodarek w Europie. To pokazuje, że nasi przedsiębiorcy, a także zagraniczni inwestorzy, którzy lokują tu swoje inwestycje mają doskonałe warunki do rozwoju. W ślad za tym rozwojem idzie zapotrzebowanie na pracowników. Zmienia się rynek pracy w Polsce i na Dolnym Śląsku. W zawodach, którymi nie są zainteresowani Polacy, zatrudnienie znajdują cudzoziemcy. Najczęściej przy prostych pracach i w branży usługowej, ale i to się zmienia, bo już dziś docierają do nas sygnały o braku białego personelu w służbie zdrowia. Okazuje się, że również dyrektorzy szpitali zaczynają zastanawiać się, czy nie sięgnąć i w tym wypadku po cudzoziemców. Podobne zjawiska obserwujemy od lat np. u naszych zachodnich sąsiadów. Rynek pracy również na Dolnym Śląsku, podobnie jak w całym kraju staje się powoli rynkiem pracowników. Pracodawcy mają coraz większy problem ze znalezieniem pracowników w bardzo wielu zawodach. Występującą lukę zapełniają cudzoziemcy.

W jakich branżach brakuje rąk do pracy? 

Rąk do pracy brakuje niemal w każdej branży. Na potęgę poszukiwani są także pracownicy produkcji lub do prac prostych. Brakuje również specjalistów i to w różnych branżach. Powoli rusza sezon na prace w rolnictwie, więc niedobory będą jeszcze większe. Jeszcze rok temu wśród zawodów nadwyżkowych był tylko ekonomista, ale bez oświadczenia. Obecnie nie ma już żadnych zawodów nadwyżkowych, w których znalezienie pracy może być trudniejsze ze względu na małe zapotrzebowanie oraz wielu kandydatów chętnych do podjęcia pracy i spełniających wymagania pracodawców. Takiej sytuacji po prostu nie ma.

Jakie oferty czekają na uczestników targów?

W środę, 9 maja w Miejskim Domu Kultury w Zgorzelcu zgromadzimy 80 wystawców. Będziemy gościć nie tylko przedstawicieli firm, ale też agencje pracy, w związku z tym odwiedzający targi będą mogli wręcz wybierać w ofertach dobrego zatrudnienia. Poszukiwani będą m. in. spawacze, ślusarze, hydraulicy, pracownicy produkcji, elektrycy, kierowcy, operatorzy wózków widłowych, monterzy, operatorzy CNC, a także pracownicy w branży budowlanej, hotelarskiej, medycznej czy też usług osobistych. Na stronie www.eures.dwup.pl opublikowaliśmy już listę stanowisk pracy, na które prowadzone będą rekrutacje oraz listę wystawców.

Z punktu widzenia organizatora tragów proszę o przybliżenie występujących między potencjalnym pracownikiem a pracodawcą barier? Czy główną barierę stanowi nieznajomość języka obcego?

Faktycznie główną barierą osób odwiedzających nasze targi jest język obcy. Często też jest to brak wykształcenia, doświadczenia, a także brak kwalifikacji/uprawnień wymaganych przez potencjalnego pracodawcę. Problemem może być też uznawalność kwalifikacji po drugiej stronie granicy. Czasami barierą jest odległość miejsca zamieszkania od pracy, pozostawienie rodziny w Polsce. Można powiedzieć, że co kandydat, to inny przypadek. 

Jak przygotować się do targów pracy i co zrobić już na miejscu, aby zainteresować swoją osobą wystawców i znaleźć pracę?

W związku z dużą liczbą pracodawców na targi pracy warto przygotować sobie – już wcześniej – kilka kompletów CV, najlepiej w języku niemieckim lub czeskim. Jeżeli ktoś nie będzie miał możliwości wydrukowania lub skserowania przed targami swoich dokumentów aplikacyjnych w odpowiedniej ilości, to na stoisku EURES POLSKA będzie miał taką możliwość. Warto też przygotować się do rozmowy z pracodawcą w języku obcym, ponieważ nie na każdym stoisku będzie dostępny tłumacz. W dodatku niektórzy pracodawcy celowo nie chcą korzystać z pomocy tłumaczy, weryfikując w ten sposób biegłość językową u kandydata.

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.

 

Aktualna ocena: 0,0/5
Oceń zdjęcie:
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym jeszcze nie napisaliśmy? Pisz na adres e-mail: lub daj znać nam na Facebooku.

Tagi

Komentarze

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treścia zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwe lub naruszające zasady współżycia społecznego.

Warto przeczytać

fot. KPP Lubań

Policjanci wspólnie z KAS zabezpieczyli nielegalny alkohol i papierosy

Życie
czwartek, 18 kwietnia 2024, 08:52
ubańscy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Dolnośląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) Oddział w Zgorzelcu zabezpieczyli 11 litrów alkoholu, około 2 kg krajanki tytoniowej oraz 150 sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Zobacz również